Znasz ten cytat?
Jeśli jesteś urzędnikiem – powinieneś.
Brak decyzji jest dla strony gorszy nawet od decyzji niekorzystnej. Dlaczego?
Ponieważ w przypadku wydania przez organ niekorzystnej decyzji strona może się od niej odwołać i ktoś inny pochyli się nad problemem jeszcze raz.
W przypadku braku decyzji – pozostaje jedynie czekanie. Kto czekał ten wie, jakie wzbudza w nas emocje.
Sprawy rozpatrywane przez organy administracji publicznej powinny być załatwiane niezwłocznie, czyli w najkrótszym możliwym terminie – szybko i sprawnie. Nawet jeżeli w sprawie jest wymagane przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego, organ ma co do zasady na jej rozpatrzenie tylko 1 miesiąc, a w sprawie szczególnie skomplikowanej 2 miesiące.
Co zrobić, jeżeli organ administracji publicznej nie załatwi naszej sprawy w ustawowym terminie, albo prowadzi postępowanie przewlekle? W takich przypadkach stronie służy zażalenie do organu wyższego stopnia.
Jest to jedyny przypadek w postępowaniu administracyjnym, gdzie zażalenie służy nie na wydane przez organ postanowienie, a na realne zdarzenie, a w zasadzie jego brak.
W przypadku, gdy organu wyższego stopnia nie ma – strona powinna wezwać bezczynny organ do usunięcia naruszenia prawa.
Skorzystanie z tych środków, czyli złożenie zażalenia lub wezwanie do usunięcia naruszenia prawa, jest zwykle niezbędne, jeśli chcemy złożyć skargę na bezczynność organu do sądu administracyjnego. Zwykle, ponieważ istnieje postępowanie będące wyjątkiem od tej zasady, ale o nim następnym razem…
Mam nadzieję, że już niedługo, choć realne życie tak wciąga 🙂
{ 3 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Szanowna Pani,
Czy powyższe terminy obowiązują również Radę Gminy na rozpatrzenie wniosku mieszkańca? Czy na bezczynność w rozpatrzeniu wniosku nalezy wnieść zażalenie (czy skargę?) na Radę Gminy do wojewody?
Dziekuję za informację i pozdrawiam
Mąłgorzata Pasikowska
Na załatwienie wniosku mieszkańca złożonego w trybie administracyjnym organ właściwy też ma termin miesięczny. Na niezałatwienie wniosku w terminie przysługuje skarga. Wynika to bezpośrednio z przepisów kpa dokładnie z art.246 par.2 kpa. Pzdr
Dziękuję. Po skardze do wojewody i jego wezwaniu Rada Gminy przekazała po trzech miesiącach mój wniosek do Komisji Rewizyjnej i Komisji Statutowej, Mediacyjnej i Porządku Publicznego. Komisje, bez zbadania sprawy (chodzi o miejsce zamieszkania radnego w dniu wyborów poza gminą) uznały mój wniosek za bezzasadny – pan radny oświadczył na posiedzeniu komisji, że mieszkał na terenie gminy i to wystarczyło jego kolegom. Dodatkowo przewodniczący jednej z komisji wprowadził kolegów w błąd twierdząc, że mój wniosek wpłynął po terminie, bo na taki wniosek była czas 7 dni po wyborach. Radni nie znają prawa wyborczego lub celowo przedłużają sprawę. Co mogę jeszcze zrobić w tej sprawie?