Kilka tygodni temu rodzice uczniów niewielkich szkół odetchnęli z ulgą. W tych gminach, które nie podjęły do końca lutego uchwały o zamiarze likwidacji takiej szkoły, likwidacji na pewno już nie będzie.
Fakt, że zgodnie z obowiązującymi przepisami szkoła może być zlikwidowana jedynie z końcem roku szkolnego tj. do 31 sierpnia danego roku, a na co najmniej 6 miesięcy wcześniej powinien być o tym zawiadomiony właściwy Kurator Oświaty oraz rodzice uczniów, sprawia, że ostatni dzień lutego to dla gmin planujących likwidację szkoły także ostatni dzień na podjęcie uchwały intencyjnej w tym zakresie.
Podobny sześciomiesięczny termin na ogłoszenie swoich planów, ma gmina w przypadku przekazania szkoły do prowadzenia osobie fizycznej lub prawnej, ale samo przekazanie nie jest ograniczone terminem, jak w przypadku likwidacji. Oznacza to, że uchwała o zamiarze przekazania szkoły może być podjęta w każdym czasie.
Oczywiście, przekazanie szkoły przebiega najsprawniej, gdy zmiana organu prowadzącego następuje z końcem roku szkolnego, ale nie jest to regułą. Obsługując gminy wdrażałam procedurę przekazania szkoły już kilkakrotnie i nigdy datą przekazania nie był początek nowego roku szkolnego.
Rodzice uczniów nie powinni jednak się obawiać. Przekazanie szkoły nie oznacza jej likwidacji, ani utraty przez nią statusu szkoły publicznej. Przeciwnie, jest alternatywą dla likwidacji, a wymóg uzyskania pozytywnej opinii Kuratora Oświaty gwarantuje, że przekazanie szkoły to w każdym przypadku optymalne rozwiązanie.
Warto podkreślić, że pozytywną opinię Kuratora uzyskać musi nie tylko sam plan przekazania, ale także osoba, która szkołę przejmuje. Podmiot przejmujący powinien być więc wskazany już w uchwale intencyjnej, a informacje o nim załączone do wniosku o opinię. Zwykle jest to stowarzyszenie zawiązane przez rodziców lub wyspecjalizowane stowarzyszenie zajmujące się prowadzeniem szkół, a w przypadku osób fizycznych – dotychczasowy dyrektor.
Szkoła pomimo przekazania pozostaje bezpłatna i ogólnodostępna. Oszczędności pojawiają się na skutek innych warunków zatrudniania nauczycieli (w przekazanej szkole Karta Nauczyciela nie obowiązuje) i zmniejszeniu użytkowanej dotychczas powierzchni lokalowej do niezbędnego minimum.
Ważne jest również, że gmina cały czas nadzoruje prawidłowość wykonywania przez nowy organ prowadzący, zarówno warunków zawartej umowy, jak i ogólnych przepisów prawa, a w przypadku naruszeń lub rezygnacji nowego organu z prowadzenia szkoły, szkoła zostaje zawsze zwrotnie przejęta przez gminę. Takich przypadków jednak, odpukać, z praktyki nie znam.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }