Czy skarga na Uchwałę Rady Gminy wymaga podjęcia kolejnej Uchwały Rady Gminy, w której organ ten zdecyduje o nieuwzględnieniu skargi i upoważni Wójta, Burmistrza, Prezydenta do udzielenia odpowiedzi na skargę lub dalszego upoważnienia radcy prawnemu?
Absolutnie nie.
W postępowaniu przed sądem administracyjnym w sprawach skarg, których przedmiotem jest Uchwała Rady Gminy, zdolność procesową ma Wójt, Burmistrz, Prezydent Miasta. Wyjątkiem są sytuacje, w których zachodzą okoliczności szczególne, których nieuwzględnienie mogłyby prowadzić do pozbawienia Rady Gminy prawa do ochrony sądowej. W praktyce może to dotyczyć sytuacji, w której skarga pochodzi na przykład od samego Wójta, Burmistrza, Prezydenta, ponieważ i takie sytuacje się zdarzają. Ale to naprawdę rzadkość.
Jeśli skarga pochodzi od podmiotu zewnętrznego, co ma zwykle miejsce w praktyce żadne dodatkowe upoważnienie nie jest Wójtowi konieczne, by działać przed Sądem Administracyjnym. By udzielić odpowiedzi, by wydać pełnomocnictwo, by bronić zaskarzonej uchwały przed Sądem.
I jest to jasne już od ośmiu lat – od Uchwały Składu Siedmiu Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 13 listopada 2012 r. wydanej w sprawie o sygn. akt. I OPS 3/12
Czemu więc niektóre gminy nadal tego typu uchwały podejmują? Nie pytajcie, nie znam odpowiedzi na to pytanie. To według mnie nie tylko zwykła nadregulacja, ale wręcz wchodzenie w cudze kompetencje. Kompetencje innego organu.
Ostatnio nad prawidłowością prawną Uchwał Rad Gmin czuwają Prokuratorzy. Ilość skarg zwiększyła się nawet o kilkaset procent w stosunku do sytuacji jeszcze sprzed kilku lat. Oby się nie okazało, że podejmując Uchwały upoważniające organ wykonawczy do działania przed Sądem Administracyjnym Rada Gminy niechący tworzy nowy materiał znów nadający się do zaskarżenia jako niezgodny z prawem.
Uchwała Rady Gminy jest niezbędna tylko w jednym przypadku – jako podstawa do wniesienia skargi przez samą Gminę na rozstrzygnięcie nadzorcze dotyczące jej Uchwały. Ale to zupełnie inna sytuacja, bo tu Gmina ma być skarżącym, a nie własnego aktu bronić. O tym jednak innym razem…
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Pani Mecenas, ja już piszę dlaczego niektóre samorządy dalej podejmują takie uchwały – bo niektóre WSA nie stosują uchwały NSA:) Zdarzyło mi się, że WSA pięknie napisał, że dziękuje za pismo zatytułowane 'odpowiedź na skargę’ podpisane przez wójta, ale dla wniesienia odpowiedzi konieczna jest uchwała rady, a zatem WSA traktuje pismo informacyjnie i pozostawia w aktach sprawy bez żadnych skutków (sprawa dot. skargi na uchwałę złożonej przez mieszkańca).
Chętnie zapoznam sie z takim pismem z WSA 🙂 zwłaszcza, że pismo które ma nie wywołać żadnych skutków prawnych ciężko przy orzekaniu traktować „informacyjnie” 🙂 Pozdrawiam serdecznie. Iwona Kowalska